Grom Handzlówka –Start Borek Stary 3:1

Pomimo wysokiej wygranej Gromu podczas wyjazdowego spotkania w Borku Starym, wynik meczu rewanżowego był trudny do przewidzenia. Fatalne warunki atmosferyczne, zły stan boiska po intensywnych opadach i wzmocniony kadrowo drużyna gości, to wszystko zapowiadało ciężki meczu.

Rzeczywiście to spotkanie nie należało do łatwych. Pierwszy kwadrans gry w wykonaniu Grom był obiecujący, gospodarze narzucili swój stylu gry, przeprowadzili kilka ładnych akcji pod bramką rywala. Jednak z każdą minutą tempo spadało i to goście zaczęli dominować tworząc coraz groźniejsze sytuacje pod bramkowe. W 43 minucie Grom Handzlówka niespodziewanie wychodzi na prowadzenie, po szybkiej kontrze zakończonej golem Tomasza Czarnoty.

W drugiej połowie kibice byli świadkami podobnego scenariusza. Borek Stary atakuje, ale nie potrafi wykorzystać nadarzających się okazji. Grom przeprowadza szybką kontrę i Tomasz Czarnota zdobywa bramkę na 2:0. W 70 minucie Jakub Osiniak strzela trzecią bramkę w meczu. Wydawało się, że losy spotkania są przesadzone, ale w 75 minucie po błędzie bramkarza Wojciecha Bąka goście zdobywają pierwsza bramkę, co przywraca im wiarę w zdobycie punktów. Skuteczna gra w obronie Gromu uniemożliwiła gościom zdobycie kolejnej bramki.